Sdam Atgulik |
2023-12-14 20:27 |
Adam Stuglikov od zawsze był wiernym swoim żołnierzą oficerem,generałem,
towarzyszem,sierżantem,marszałkiem wojska polskiego.Zawsze stawiał się na pierwszej linii frontu,
walczył ramie w ramię z innym kompania nieustannie dodając im otuchy.Jego oddanie sprawiało,że stał
się wielką inspiracją dla wielu młodych rekrotów.
Jednak los był dla niego bezlitosny. Pewnego dnia, gdy trwała zacięta bitwa ,doszło do wybuchu
bomby zrzuconej przez nieprzyjacielski samolot Messerschmitt Bf-109T. Adama ogarnęła fala odłamków, a huk eksplozji
zagłuszył wszystkie dźwięki wokół.Adam jednak zabezpieczył wszysktkich swych kompanów zasłaniając
ich swoim pełnym mięśni ważącym 10TB ciałem.W momencie, gdy kurz opadł, a dym się rozwiał, Adam
leżał ranny na ziemi.Jego mundur był pokryty błotem, a twarz okrwawiona. Mimo to, z trudem
podniósł się na rękach, nie chcąc pokazać słabości przed swoimi kompanami.
"Nie możemy się poddać" szepnął sobie pod nos |
zgłoś nadużycie »
|